Jarosław Grzela i jego show wzbudził zachwyt i uznanie dla sztuki barmańskiej , zwanej flair. Jego efektowny pokaz w trakcie którego żonglował butelkami z alkoholem i przyborami barmańskimi był doskonale zgrany z muzyką i zakończył się „efektem ogniowym” ( fireshow). Degustacji drinków nie było , ale musimy pamiętać ,że nie jest to sztuka dla sztuki – efektem końcowym zawsze jest gotowy drink. Zapraszam na film z pokazu .
Ta strona używa plików cookies oraz politykę prywatności zawartą w zakresie opisanym w zakładce "Polityka prywatności". Klikając "Akceptuję" lub korzystając dalej z serwisu wyrażasz zgodę. Użytkownik może zmienić ustawienia przeglądarki tak, aby nie akceptowała ona plików cookies, ale może to mieć wpływ na funkcjonalność strony. Polityka Prywatności