Image

 

 

 

 

 

  • 50 lat DPS-u we Włościborzu. Początek historii

    We wrześniu tego roku Dom Pomocy Społecznej we Włościborzu obchodzi 50-lecie swojej działalności.  Idea powstania domu narodziła się pod koniec lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Ówczesna władza  postanowiła wybudować Dom Zbowidowca (ZBoWiD)*– ośrodek opieki dla byłych żołnierzy walczących w okresie II wojny światowej ,więźniów obozów hitlerowskich i  członków różnych ugrupowań komunistycznych oraz ich rodzin. Poszukiwano odpowiedniego obiektu. Bydgoskie Przedsiębiorstwo Fotochemiczne , które posiadało  w pałacu we Włościborzu ośrodek kolonijny wykorzystywany tylko dwa miesiące w roku, zgłosiło akces przekazania kompleksu na ten szczytny cel.

    Budowa rozpoczęła się w  sierpniu 1968 roku.  Była oczkiem w głowie I sekretarza KW PZPR w Koszalinie  - Stanisława Kujdy**, miała absolutny priorytet.  Towarzysz Kujda, jak się wówczas zwracano  ,odwiedzał budowę bardzo często, nawet w sobotę i niedzielę. Czuwał , aby  miała ciągłe zaopatrzenie w materiały budowlane, których w tamtych czasach nagminnie brakowało oraz ludzi i niebędny sprzęt.

    Dom Zbowidowca  budował Kołobrzeski Kombinat Budowlany , którego główną siłą roboczą byli uczniowie szkół budowlanych z całego województwa koszalińskiego. Uczniowie pracowali w czynie społecznym pod nadzorem kierownika budowy –Ziemby i majstra – Wyrzykowskiego. Hotel robotniczy zorganizowano w pałacyku, który miał odpowiednie zaplecze po ośrodku kolonijnym.

     Dom Zbowidowca we Włościborzu rozpoczął swoją działalność we wrześniu 1969 roku. Otwarcie obiektu miał wyjątkowo uroczysty charakter.  Władze miały czym się pochwalić. pierwszy w PRL-u Dom Zbowidowca, wybudowany w zaledwie rok zapewniał lokum stu weteranom. Była trybuna honorowa, notable partyjni, poczty sztandarowe , godło i hasło: „Wczoraj walką , dziś pracą pomnażamy siły ludowej Ojczyzny”. Był to obiekt nowoczesny i komfortowy, posiadał pełne zaplecze socjalne. Pokoje były jedno i dwuosobowe. Były również gabinety lekarskie. Lekarz na początku dojeżdżał ,ale później został zatrudniony na stałe. Nie było kaplicy, ale był kościółek w Kłopotowie, do którego autobus zakładowy dowoził chętnych.  Raz w tygodniu organizowane były wyjazdy do Kołobrzegu na zakupy i wycieczki.

    Pierwszym dyrektorem, jeszcze w czasie budowy ,był Eugeniusz Sikorski. Przed rozpoczęciem działalności placówki zginął jednak w wypadku. Zastąpił go Tadeusz Sosnowski, delegowany ze Słupska. To on organizował funkcjonowanie placówki i przyjmowanie pierwszych podopiecznych wśród których byli również żołnierze ,którzy walczyli o Kołobrzeg.

    Taki był początek Domu Pomocy Społecznej przedstawiony w telegraficznym skrócie dzięki wspomnieniom Pana Zygmunta Fudali ( na zdjęciu) – mieszkańca Włościborza ,który był świadkiem budowy i jednocześnie jednym z pierwszych pracowników dzisiejszego Domu Pomocy Społecznej. Mając 22 lata przyszedł do pracy we Włościborzu z Instytutu Sadownictwa z Dworku. Zajmował się intendenturą i zasobami magazynowymi. Ciekawostką , którą przekazał Pan Zygmunt jest to, że w fundamencie przed głównym wejściem do budynku zabetonowana jest kapsuła czasu. Umieszczono w niej kartę z nazwiskami kierownictwa budowy i pierwszych pracowników domu.

    Poniżej zamieszczam kilka fotografii z kroniki DPS-u oraz zdjęcie z naniesioną za pomocą fotomontażu tablicą pamiątkową , która znajdowała się kiedyś przed wejściem do budynku.

    *Związek Bojowników o Wolność i Demokrację (ZBoWiD) zrzeszał część byłych żołnierzy z regularnych polskich formacji wojskowych, organizacji zbrojnych walczących o niepodległość Polski w okresie przed 11 listopada 1918, organizacji konspiracyjnych walczących w okresie II wojny światowej, więźniów obozów hitlerowskich, żołnierzy Wojska Polskiego oraz członków różnych ugrupowań komunistycznych, funkcjonariuszy UB i MO. ZBoWiD zrzeszał także wdowy i sieroty, będące członkami rodzin pomordowanych lub poległych obywateli polskich. Do ZBoWiD nie przyjmowano wielu kombatantów, głównie z powodów politycznych, m.in. części żołnierzy Armii Krajowej. Miało to miejsce zwłaszcza do 1956, w okresie największego nasilenia stalinizmu w powojennej Polsce. W 1990 ZBoWiD przekształcono w Związek Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych

    **Stanisław Kujda (1915-2004) pełnił funkcję I sekretarza KW PZPR w Koszalinie od grudnia 1968 do października 1972. Związany z organizacją kombatancką ZBoWiD. 

  • 50 lat razem. Złote Gody świętuje para z Dygowa

    Państwo Alicja i Leszek Żuchowscy z Dygowa świętowali jubileusz 50-lecia pożycia małżeńskiego. W Urzędzie Stanu Cywilnego w Dygowie miała miejsce uroczystość wręczenia Złotej Parze medali za długoletnie pożycie małżeńskie. Dekoracji dostojnych jubilatów, w imieniu Prezydenta Rzeczypospolitej, dokonał wójt Grzegorz Starczyk. Kierowniczka USC Ewa Kowalczyk odczytała tekst okolicznościowy. Po oficjalnej ceremonii wójt złożył jubilatom życzenia oraz wręczył kwiaty i upominek.

    Szacownym Jubilatom życzymy kolejnych wspólnych lat pożycia w zdrowiu i szczęściu.

  • Złote Gody pary ze Stojkowa

    Państwo Janina i Jan Jarosz ze Stojkowa obchodzili pięćdziesięciolecie  pożycia małżeńskiego. Z tej okazji dostojni jubilaci zostali uhonorowani  medalami „Za długoletnie pożycie małżeńskie” ,przyznanymi przez Prezydenta RP. Uroczystość odbyła się Urzędzie Stanu Cywilnego w Dygowie. Kierowniczka  USC Ewa Kowalczyk wygłosiła laudację po czym wójt Grzegorz Starczyk w imieniu Prezydenta RP wręczył  medale, następnie złożył jubilatom życzenia oraz wręczył kwiaty i upominek.

    Szacownym Jubilatom życzymy kolejnych wspólnych lat pożycia w zdrowiu i szczęściu.