• Akcja „Mieszkańcy dla Pawła”. Wielkie serce i hojność na stadionie w Dygowie

    Na stadionie w Dygowie w niedzielę o godzinie 14.00 rozpoczęło się wydarzenie sportowo-charytatywne – „Mieszkańcy dla Pawła”. Paweł Kownacki od dzieciństwa zmaga się poważna chorobą. 3 sierpnia przeszedł operację i teraz potrzebne są środki na kosztowną rehabilitację. Pomoc zaoferowali Mieszkańcy Dygowa , którzy przygotowali bogaty program imprezy, którego

  • Emocje, gole i pomoc – Dygowo w centrum powiatowej piłki

    W sobotę 28 czerwca na stadionie w Dygowie odbył się długo wyczekiwany turniej piłkarski drużyn z powiatu kołobrzeskiego. Po kilkuletniej przerwie do kalendarza lokalnych wydarzeń sportowych powrócił Turniej Derbowych Mistrzów Powiatu – tym razem pod nową nazwą i w nowej lokalizacji.

    Na murawie w Dygowie rywalizowały zespoły: Astra Ustronie Morskie, Olimp Gościno, Perła II Gmina Dygowo, Oldboje Perły, Chrobry Drzonowo oraz Wrzos Wrzosowo. Drużyny zostały podzielone na dwie grupy, a ich zwycięzcy zmierzyli się w meczu finałowym o Puchar Wójta Gminy Dygowo Grzegorza Starczyka.

    W finałowym starciu Perła II Gmina Dygowo prowadziła już 2:0, jednak młody zespół z Gościna zdołał nie tylko odrobić straty, ale i przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Olimp Gościno wygrał 4:2. W meczu o trzecie miejsce oldboje Perły pokonali drużynę Wrzosa Wrzosowo 3:0.

    O szczegóły imprezy zapytałem Wójta Gminy Dygowo, Grzegorza Starczyka.

    Panie Wójcie, za nami wyjątkowe sportowe wydarzenie. Jak Pan je podsumuje?

    – Tak, rzeczywiście, po kilku latach nieobecności wraca na mapę naszego powiatu turniej mistrzów powiatu. Przypomnę, że w tym wyjątkowym wydarzeniu wzięły udział drużyny, które zajęły najwyższe miejsca w swoich klasach rozgrywkowych – od IV ligi, przez klasę okręgową, A-klasę, B-klasę, aż po tzw. „odboje”, jeśli dobrze pamiętam.

    Bardzo się cieszę, że ten turniej wrócił, a szczególnie, że wrócił właśnie do Dygowa. Wcześniej rozgrywki odbywały się w Gościnie, teraz jest szansa, że turniej na stałe zagości u nas. W finale spotkały się drużyny z Gościna i Dygowa. Niestety, mimo prowadzenia 2:0 po pierwszej połowie, nasza drużyna ostatecznie przegrała. Zwyciężył zespół z Gościna.

    To chyba nie tylko sportowa rywalizacja, ale i integracja środowiska?

    – Dokładnie tak. Ten turniej to świetna okazja do sportowej rywalizacji, ale już w nieco luźniejszej, bardziej piknikowej atmosferze. Zawodnicy, którzy na co dzień rywalizują ze sobą w ligach, mogli tym razem spotkać się w bardziej towarzyskim klimacie. I właśnie ta piknikowa forma turnieju bardzo mi się podoba – planujemy ją kontynuować.

    To dla mnie również powód do dumy, że turniej odbył się o Puchar Wójta Gminy Dygowo, a Powiat Kołobrzeski i wszystkie reprezentujące go drużyny zawitały na nasz stadion.

    Czy mimo nieobecności jednej z drużyn IV-ligowych udało się utrzymać poziom sportowy?

    – Trochę emocji może rzeczywiście zabrakło po rezygnacji drużyny IV-ligowej, ale tę lukę powoli wypełniają nasi piłkarze. Mamy coraz więcej grup młodzieżowych, a zespół seniorski – choć na razie w B-klasie – radzi sobie coraz lepiej. Wierzę, że chłopaki będą systematycznie piąć się w górę. To był naprawdę udany sportowy weekend.

    Czy można powiedzieć, że turniej w Dygowie rozpoczyna nową sportową tradycję?

    – Myślę, że tak. Można powiedzieć, że po dawnym Turnieju Trotonu, który wcześniej odbywał się w Gościnie, zaczynamy tworzyć nową sportową tradycję. Idea pozostaje podobna – zmienia się miejsce, puchar, ale zasady i duch rywalizacji są te same.

    Organizacyjnie czuwa nad wszystkim Gazeta Kołobrzeska, która bierze na siebie kwestie techniczne, my natomiast zapewniamy tę część sportowo-rekreacyjną. I mam nadzieję, że turniej na stałe wpisze się w kalendarz imprez w naszej gminie.

    Wydarzeniu towarzyszyła także akcja charytatywna. Co można o niej powiedzieć?

    – Tak, rzeczywiście. W związku z pożarem, który miał miejsce w Pustarach, podczas turnieju zorganizowano spontaniczną zbiórkę dla poszkodowanej rodziny. Warto zaznaczyć, że w tej rodzinie jest sportowiec – zawodnik, który, jeśli dobrze pamiętam, grał dla Jantara. To mieszkaniec Pustar, a jego rodzina ucierpiała w wyniku pożaru.

    Pomysł zbiórki pojawił się spontanicznie i został bardzo dobrze przyjęty. Wszyscy obecni sportowcy chętnie się w nią włączyli.

    Na zakończenie turnieju udało się przekazać zebrane środki przedstawicielom Pustar – z panią sołtys na czele – a przede wszystkim samej rodzinie, która była obecna na stadionie. Wręczono im symboliczną puszkę z datkami. Nie pamiętam dokładnej kwoty, ale na pewno udało się zebrać ponad 3 tysiące złotych.

    W tej sytuacji każda pomoc się liczy, a ja ogromnie się cieszę, że uczestnicy turnieju tak aktywnie włączyli się w tę akcję.

    Dziękuję za rozmowę.

    Turniej Mistrzów Powiatu zakończył się sukcesem organizacyjnym i sportowym. Wszystko wskazuje na to, że Dygowo stanie się stałym gospodarzem tego wydarzenia.

    Pełne podsumowanie klasyfikacji derbowej sezonu i turnieju będzie dostępne  w papierowym wydaniu Gazety Kołobrzeskiej.

  • Gminny Dzień Dziecka w Dygowie – radość, atrakcje i mnóstwo uśmiechów mimo kapryśnej pogody

    W sobotnie popołudnie, na stadionie w Dygowie odbył się Gminny Dzień Dziecka, zorganizowany przez Wójta Gminy Dygowo oraz Gminny Ośrodek Kultury w Dygowie. Mimo że pogoda nie rozpieszczała uczestników, atmosfera była pełna radości, a zabawa trwała do późnych godzin popołudniowych.

    Imprezę, która rozpoczęła się po godzinie 14:00, oficjalnie otworzyli wójt Grzegorz Starczyk oraz dyrektor GOK-u Katarzyna Iwanejko. Całe wydarzenie poprowadził dyrektor Szkoły Podstawowej w Dygowie – Tomasz Rusiecki, wprowadzając uczestników w kolejne atrakcje przygotowane z myślą o najmłodszych mieszkańcach gminy.

    Na uczestników czekał szeroki wachlarz rozrywek – od zabaw z animatorem, przez dmuchany park zabaw, po kolorowe stoiska gastronomiczne, przygotowane przez Rady Rodziców szkół gminnych, Koła Gospodyń Wiejskich „Ale Babki” z Wrzosowa oraz sołectwo Pustary. Ogromne zainteresowanie wzbudziły również:

    • pokazy sprzętu strażackiego OSP Dygowo wraz z prezentacją działania AED,
    • symulator przeciążeń i symulator lotu żyroskopowego,
    • stoisko z alpakami, gdzie dzieci mogły nawiązać bliski kontakt ze zwierzętami,
    • przejażdżki wojskowym Hummerem,
    • możliwość plecenia kolorowych warkoczyków.

    Nie zabrakło również emocji sportowych – Klub Sportowy Perła Gmina Dygowo zorganizował turniej piłki nożnej, w którym młodzi zawodnicy mogli zaprezentować swoje umiejętności.

    W części artystycznej wystąpiły dzieci z przedszkola i szkoły podstawowej w Dygowie, szkoły podstawowej w Czerninie, a także uczestnicy zajęć muzycznych i tanecznych w GOK-u. Na scenie zaprezentowali się członkowie zespołu VIBE oraz grupy tanecznej SWANFINITY.

    Grzegorz Starczyk, Wójt Gminy Dygowo, podkreślił, że mimo stresu związanego z pogodą, impreza okazała się sukcesem:

     – Na pogodę nie mamy wpływu, ale wszystko inne udało się doskonale przygotować. Patrząc na liczbę uczestników i uśmiechy dzieci, mogę śmiało powiedzieć, że to jedno z bardziej udanych wydarzeń. Cieszę się, że mimo początkowego deszczu, zabawa trwa w najlepsze.

    Tomasz Rusiecki, dyrektor szkoły w Dygowie, z dumą mówił o zaangażowaniu uczniów:

     – To było coś przepięknego. Dzieci występowały z ogromną radością, a rodzice z wielkim sercem je wspierali. Myślę, że to właśnie najlepiej oddaje ducha Dnia Dziecka – spontaniczność, autentyczność, ciepło i naturalna szczera radość.

    Z kolei Katarzyna Iwanejko, dyrektor GOK-u, wyraziła radość z frekwencji:

    Mimo niepogody, dzieci i rodzice dopisali. Bardzo się cieszę, że mogliśmy przygotować coś, co sprawiło im tyle radości. Nasze grupy artystyczne coraz piękniej się rozwijają i mam nadzieję, że z każdym kolejnym wydarzeniem będą zachwycać jeszcze bardziej.

    Mimo deszczowej pogody, serca uczestników były pełne słońca. To kolejny dowód na to, że zaangażowanie i serdeczność potrafią przezwyciężyć nawet kaprysy natury.