Procedury administracyjne związane planowaną budową fermy bydła mięsnego w Czerninie są na końcowym etapie. Rozmowy wójta Gminy Dygowo z inwestorem dotyczące zmiany przeznaczenia terenu na którym planowane było przedsięwzięcie przełożyły się konkretne uzgodnienia w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.
Minęło osiemnaście miesięcy od chwili kiedy mieszkańcy Czernina usłyszeli po raz pierwszy na spotkaniu z władzami gminy i inwestorem o planowanej budowie fermy byków. Ten pomysł nie spodobał się mieszkańcom , którzy pamiętali jeszcze uciążliwość funkcjonującej fermy w czasach PRL-u. Przeciwko budowie fermy byli również przedstawiciele gminy , powiatu i miasta Kołobrzeg. Jednoznaczne stanowisko i stanowcze „nie dla fermy” determinowało władze gminy Dygowo do działania by przekonać inwestora do zmiany planów inwestycyjnych. Można powiedzieć udało się. Niechciana ze względu na swą uciążliwość inwestycja przechodzi do historii. Więcej szczegółów w materiale wideo.
Więcej artykułów:
Byczy problem mieszkańców Czernina i Gminy Dygowo
Solidarne NIE dla farmy byków w Czerninie