Strażacy z wykorzystaniem podnośnika prowadzili akcję gaśniczą z dachu. Źródło ognia lokalizowane było przy użyciu kamery termowizyjnej. Na miejscu akcji obecny był komendant powiatowy PSP Krzysztof Makowski oraz wójt Grzegorz Starczyk. Służby energetyczne wyłączyły dopływ prądu w okolicznych budynkach i na linii napowietrznej przy której pracował podnośnik. Po zakończonej akcji okazało się ,że dwie rodziny nie będą mogły wrócić do swoich mieszkań. Gmina Dygowo zapewniła lokale zastępcze.