W Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu, po kilku miesiącach przygotowań, otwarto nową wystawę artefaktów posiadających konkretny kontekst historyczny.Na ekspozycji w pawilonie przy ul. Emilii Gierczak 5 przygotowano nowy segment tematyczny p.t.: „Po bitwie. Archeologia militarna”.
Na ekspozycji obejrzymy artefakty podniesione z wraków dwóch, zatopionych we wrześniu 1939 r. w Helu, okrętów Marynarki Wojennej: ORP „Wicher” oraz ORP „Gryf”. Absolutny unikat stanowią tutaj Krzyż Orderu Virtuti Militari oraz Krzyż Walecznych odnalezione na pierwszej z wymienionych jednostek. Należały do jej ostatniego dowódcy –kom. por. Stefana de Waldena. Nie brakuje również elementów instalacji oraz drobnego wyposażenia okrętowego i osobistego, w tym fragmentu munduru czy orła z marynarskiej czapki. Druga część segmentu koncentruje się na działaniach wojennych na terenie Pomorza w 1945 r. Znajdziemy tam bogatą kolekcję uzbrojenia, w tym unikatowy, bardzo różnorodny zbiór, pozyskany podczas prac remontowych na terenie koszar przy ul. 4 Marca w Koszalinie. Do gablot trafiły również zabytki znalezione na pobojowiskach Wału Pomorskiego czy okolic Szczecina. Dodatkowy walor w ich przypadku stanowi dokładny kontekst historyczny –przeważającą część uzbrojenia, w tym tak ciekawe konstrukcje jak choćby jedyny, eksponowany w Polsce publicznie, niemiecki karabin automatyczny 7,92 mm Fallschirmjaegergewehr 42 n/A, udało się przypisać do konkretnych, używających ją oddziałów oraz lokalizacji.