• Sukces trojga uczniów z gminy Dygowo w konkursie recytatorskim

    W dniu dzisiejszym w eliminacjach  powiatowych 53. Wojewódzkiego Turnieju Recytatorskiego "Ptaki, ptaszki i ptaszęta polne" w Kołobrzegu , wzięło udział 6 uczniów z gminy Dygowo. Troje z nich zwyciężyło w swoich kategoriach: Julia Habera i Maja Majecher z Szkoły Podstawowej w Czerninie oraz Mateusz Gawryszczak z Szkoły Podstawowej we Wrzosowie.

    Sześciu laureatów , w tym nasza zwycięska trójka uczniów będzie reprezentować powiat kołobrzeski w finale turnieju, który odbędzie się 6 czerwca 2022 r. od godz. 10:00 w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej.

    Gratulacje dla naszych uczniów  i nauczycieli za doskonałe przygotowanie do konkursu!

     

  • Uczestnik nr 1 konkursu na najpiękniejszy ogród w gminie Dygowo

    Jako pierwszy odwiedziliśmy ogród w Skoczowie, który zgłosił pan Jan Sikora.

    Małżonka pan Jana tak opowiada o założeniu:

    Po prostu bardzo lubimy pracę w ogrodzie – przy kwiatach, i staramy się dobierać, żeby było kolorystycznie też. Mąż zawsze coś tam znajdzie jeszcze z takich ogrodowych właśnie, czy beczkę, czy ten magiel, to co pasuje tutaj. I w ten sposób i z kamienia te wszystkie, te wzory to wszystko, też mąż wykłada.

    Państwo Sikora w tej formie ogród mają od 4 lat.

    Wcześniej był bardziej w formie łąki, taki swojski łąkowy, a później dopiero mąż wpadł na pomysł, że może by z kamienia ułożyć.

    Co w nim jest ważne?

    Tak, żeby cieszył oko.

    Jeżeli ogród wam się podoba lajkujcie! Kciuk w górę!

     

  • Uczestnik nr 2 konkursu na najpiękniejszy ogród w gminie Dygowo

    We Wrzosowie odwiedziliśmy ogród pani Teodozji Kózki.

    Zapytałem jak pani Teodozja opisałaby swój ogród.

    Mój ogród jaki jest? Ja uważam, że on jest taki bliski naturze, taki zgodny z ekologią, przynajmniej staram się. Stosuje tu różne takie zasady ekologiczne, żeby to było blisko naturze. Tak więc mamy kompostnik, ziemie stosujemy z tego kompostnika, poza tym walczymy z chwastami też metodami różnymi takimi swoimi i no cóż, mamy domki dla owadów, mamy domki dla zwierząt. Tam jest taka sterta patyków takich grubych i tam właśnie jeże, ewentualnie inne zwierzątka mogą się skryć. Poza tym stosujemy grządki permakulturowe. To znaczy na wszelkich chwastach sypiemy kompost, a potem np. ogórki, cebula była piękna, tam mam arbuzy też chociaż ślimaki mi zjadły. No i tak staramy się walczyć.

    - czyli podstawa ekologia?

    Przede wszystkim, tak. I w sumie każda roślina to zanim zostanie wyrzucona to ona tu jest. Właściwie staram się nie wyrzucać, dlatego takie dziwne czasami są tu rośliny, takie chwasty np. jakieś są z pietyzmem traktowane. Także roślinki i zwierzątka mają tu swoje miejsce. Tam jest właśnie taka pryzma gdzie się mogą skryć różne żyjątka. No nie mamy takiego oczka typowego wodnego, ale mam poidełka dla zwierząt też różne porozstawiane.

    Jeżeli ogród wam się podoba lajkujcie! Kciuk w górę!

  • Uczestnik nr 3 konkursu na najpiękniejszy ogród w gminie Dygowo

    We Wrzosowie odwiedziliśmy również ogród pana Jerzego Piotrowskiego.

    Zapytałem pana Jerzego czym się kierował zakładając ogród?

    To jest ogród stworzony po to, żeby mieć coś swojego, coś pięknego, coś miłego, żeby odpoczywać. Własne warzywa, naturalne bez nawozów. A przede wszystkim po to, żeby odpoczywać, żeby czuć się dobrze, bezpiecznie. Może tylko dlatego.

    Stworzenie takiego założenia wymagało mnóstwo pracy i środków finansowych.

    Finanse tutaj ogromne nie są włożone, tym bardziej, że w latach 90. ja jeszcze pracowałem, miałem własną firmę itd. Większość rzeczy to jest odzyskanych, to jest cegła rozbiórkowa, kamienie nazbierane na polach, a mówię co mnie zainspirowało.. Ja jestem w ogóle zakochany w zamku krzyżackim z Malborka, więc postanowiłem sobie stworzyć grilla powiedzmy pewne ścianki, które są po prostu mniej więcej pokazane tak samo jak wygląda zamek krzyżacki. Jestem pełen podziwu dla tych ludzi, którzy budowali ten zamek, jestem zachwycony tym zamkiem, no i mówię taki mały zamek stworzyłem sobie na ogrodzie. A tak poza tym to mówię, wypoczynek, odpoczynek, strefa relaksu i bezpieczeństwo we własnym ogrodzie.

    Jeżeli ogród wam się podoba lajkujcie! Kciuk w górę!

  • Uczestnik nr 4 konkursu na najpiękniejszy ogród w gminie Dygowo

    Kolejny ogród odwiedziliśmy w Kłopotowie. Ogródkiem gospodaruje pani Wanda Wilczyńska.

    Zapytałem czym jest dla Pani ten ogród?

    Wszystkim, kwiat dla mnie jest wszystkim, uwielbiam kwiaty, a nie lubię ścinać. Mogą być w ogrodzie cały czas, ale ścinać nie lubię.

    - A jakie kwiaty ?

    Wszystkie.

    Jeżeli ogród wam się podoba lajkujcie! Kciuk w górę!

  • Uczestnik nr 5 konkursu na najpiękniejszy ogród w gminie Dygowo

    W Dygowie odwiedziliśmy ogród , który zgłosiła pani Krystyna Baj.

    Czym jest dla Państwa ten ogród?

    Praktycznie dzięki niemu to jeszcze może żyjemy. Dlatego, że jest dużo ruchu, bo człowiek jest zmuszony do pracy, trzeba to opielić, tam poprawić, tam posadzić. Dzięki temu  utrzymuje człowiek jako taką kondycję, no ja mam 72. lata i mąż też jest tym samym wieku. Jednocześnie ogród ochrania przed wiatrami, jest więcej tlenu, mniej kurzu od jadących samochodów. Samo przebywanie w otoczeniu zieleni to też daje bardzo dużo. Poza tym mamy pożytki, warzywnik, mam dość ładne warzywa i nie muszę już zaopatrywać się w sklepach. Poza tym mamy trochę swoich owoców, Mieszkając na wsi trzeba korzystać z tego co mamy, z całego otoczenia. Jednocześnie jest to  estetyczne przeżycie, bo kocham rośliny i mąż też lubi las i zieleń. Mąż dużo mi pomaga, wykonał wszystkie ogrodzenia, ścieżki to on dba o porządek. Ja w tym roku ani razu nie kosiłam, a  ogród ma powierzchnię 25 arów. Po prostu lubimy to  co robimy , jest naszą pasją na starość.  Polecam każdemu.

    Jeżeli ogród wam się podoba lajkujcie! Kciuk w górę!

  • Uczestnik nr 6 konkursu na najpiękniejszy ogród w gminie Dygowo

    W Dygowie zwiedzaliśmy również ogród pana Waldemara Sałamachy.

    Czym ogród jest dla Pana?

    Ogród jest wspaniałą rzeczą, można się zrelaksować, wypocząć, można pogrillować z przyjaciółmi, z rodziną i to jest sedno życia.

    Z czego w ogrodzie najbardziej jest Pan najbardziej dumny?

    Dumny jestem ze swoich rybek w oczku wodnym, one robią tę robotę fajną.

    Ile czasu trzeba aby osiągnąć taki efekt jaki tu widzimy?

    Ten efekt jest po 20 latach.

    Jeżeli ogród wam się podoba lajkujcie! Kciuk w górę!

  • Wieniec dożynkowy z Wrzosowa misternie zdobiony kwiatami

    Przed Sołectwem Wrzosowo nie lada wyzwanie. W czasie ubiegłorocznych dożynek gminnych zajęli ex aequo z sołectwem Dębogard i Dygowo pierwsze miejsce  w konkursie wieńca dożynkowego a to zobowiązuje. Grupa Pań z sołtysową Małgorzatą Kamińską dokłada starań aby tegoroczne dzieło było równie piękne co poprzednie.

    Bukiety zbóż wieńca dożynkowego 2019 będą bogato zdobione suszonym kwieciem zatrwianu – rośliny bardzo dekoracyjnej w kolorach białym  ,fioletowym  i żółtym. Kwiat ponadto ma jeszcze te zaletę , jest trwały. Sołtysowa , z myślą o wieńcu dożynkowym wysiewa ten kwiat już w kwietniu.